Wynagrodzenie urlopowe po długiej chorobie – przedsiębiorco, sprawdź o czym pamiętać
Przeczytaj w: 2 minuty
ostatnia aktualizacja: 19/07/2024
Wysokość wynagrodzenia za czas spędzony na urlopie wypoczynkowym nie budzi żadnych wątpliwości, gdy pracownik zarabia stałą pensję. Jeżeli natomiast otrzymuje on co miesiąc inne kwoty, uzależnione od osiąganych wyników, pracodawca musi zastosować odpowiedni sposób obliczania wynagrodzenia za urlop. Co powinien wziąć pod uwagę?
Sprawdź, co znajdziesz w artykule:
Urlop po długiej chorobie – czy badania są konieczne?
Na początek warto zwrócić uwagę na ważną kwestię – po długiej chorobie (powyżej 30 dni), a przed pójściem na urlop, pracownik powinien przejść kontrolę lekarską, określającą czy jest on zdolny do pracy. Brak stosownych badań pozwala bowiem zakładać stan niezdolności do pracy, a w takiej sytuacji urlop nie mógłby zostać udzielony. Takie wnioski wynikają z dotychczasowego orzecznictwa Sądu Najwyższego, a dokładniej z wyroku wydanego w październiku 2016 r.
Wynagrodzenie urlopowe po długiej chorobie
Dłuższa choroba potrafi skutecznie zdezorganizować karierę zawodową. Pracownik powracający do swoich codziennych obowiązków potrzebuje czasu na aklimatyzację, a także ponowne „przyzwyczajenie się” do pracy. Niejednokrotnie jest mu potrzebny urlop wypoczynkowy, pozwalający złagodzić cały proces. W sytuacji, kiedy pensja pracownika staje się złożona z różnych zmiennych, m.in. z prowizji, pracodawca musi zastosować odpowiedni sposób obliczania wynagrodzenia. W tym przypadku bierze on pod uwagę wartość wynagrodzenia prowizyjnego w ostatnich miesiącach, w których pracownik pozostawał zdolny do pracy i był w niej obecny. Jeśli np. dziś przyznaje się urlop pracownikowi, który przez ostatnie 3 miesiące chorował, należy w wyliczeniach uwzględnić wysokość jego prowizji z wcześniejszych okresów.
Jak dokładnie wyliczyć wynagrodzenie urlopowe po długiej chorobie?
Zgodnie z przepisami, pracownik przebywający na urlopie powinien otrzymywać wypłatę w wysokości takiej, „jak gdyby pracował”. W niektórych branżach, np. w handlu lub produkcji nie sposób przewidzieć, jaki wynik osiągnąłby dany pracownik, jeśli byłby obecny w zakładzie pracy. W związku z tym pracodawca musi sięgnąć do danych historycznych, by wyliczyć stawkę prowizji/premii za każdą godzinę pracy pracownika. Uzyskany wynik należy przemnożyć przez liczbę godzin urlopu, by było wiadomo, jaka kwota należy się pracownikowi za ten czas. Standardowo bierze się pod uwagę zmienne składniki wynagrodzenia z ostatnich 3 miesięcy, a jeżeli w tym czasie wystąpiła dłuższa choroba, należy się „cofnąć”. Jeżeli jednak występują bardzo duże wahania np. w wysokościach wypracowanych prowizji, pracodawca może obliczać podstawę urlopową z użyciem danych nawet z 12 miesięcy.
Co zalicza się do podstawy urlopowej, a co nie?
Warto pamiętać, że do podstawy urlopowej wlicza się m.in. kwoty przyznane za godziny nadliczbowe, a także dodatki motywacyjne, funkcyjne, stażowe lub te związane ze szczególnymi warunkami pracy. Podobną rolę spełnią też otrzymane w poprzednich okresach premie regulaminowe. Do wynagrodzenia urlopowego nie zalicza się natomiast wszelkich premii uznaniowych oraz jednorazowych dodatkowych kwot pieniężnych, przyznawanych np. w związku z osiągnięciem przez zespół oczekiwanego celu sprzedażowego.